"Muzyka jest większym objawieniem niż cała mądrość i filozofia..."
[ Friz ] Żyjesz na tym świecie sam, choć ten świat to morze kropel, bardzo podobnych do ciebie może. To tylko może morze. Marzenia są warte świeczki, a może nie. Wiem, że te dni są chłodne jak za czasów PRL, ale warto wierzyć. No bo może i się uda, w końcu jak to ktoś powiedział, że wiara czyni cuda, więc ja myślę o tym, żeby być tu z kimś. Bo choć mam kobietę i rodzinę to coś nie pasuje mi i cały czas rozmawiasz na inne tematy. Możesz kochać się, rozmawiać, kupować kwiaty, ale zawsze będzie coś, co będzie tylko twoje. Coś co będzie w twojej głowie i siedzi tylko w tobie i nie powiesz nikomu, choć to nie jest nic strasznego. Nic złego, ej, ale nie powiesz tego. Rodzisz się, żyjesz i umierasz - taka natura, siedzisz tutaj ile zniesiesz jak w kurniku kura. Akurat kur** tak się dzieje, że idąc przez życie jesteś goły jak żul pod sklepem w niedziele. Może walę ściemy, ale ch** na to poradzę, bo na prawdę cały czas trzymam sztamę z fartem, wiesz. Nie ważne ile będziesz miał jak stąd odejdziesz, bo to przystanek tymczasowy jak Members of Mayday. Jestem sam kiedy cieszysz się oraz gdy walczysz z wrogiem, ktoś ci pomoże przejść przez życie i tyle, z Bogiem.
[ Sołek ] Idę sam przez ten świat, no i patrze. Jak zachować własne, ja w życiowym teatrze. Każdy brzybiera maskę odpowiednią do roli. Ja chcę być sobą zawsze, opinia mnie pier**li. Są osoby, których boli, że nie jestem jak oni, lecz nie muszę gonić za niedościnnionym. Pomyśl, ile jest ciebie w tobie, czy dostrzegasz w sobie, to czego nie ma w inne osobie? Może narazie nie, ale na pewno masz to, co dla reszty wciąż będzie zagadką. Tej częsci, którą chowasz w głębi. Nikt, prócz ciebie nie odkryje - wierz mi. Nie da się straścić głębi, to zrozumiałe, bądź sobą wytrwale, jak się nie udaje, próbuj dalej. Stary wierz w talent, a będzie dobrze. Opinia nic nie znaczy, widocznie inni mają problem. Ciągle bierz życie garściami i sam wprowadzaj zmiany by nie zostać przegranym. Czasami wkurwienie sięga granic, to zrozumiałe, lecz nie zgub tego co masz w sercu, bo to ważne. Tak jak ja wrzucam na taśme spostrzeżenia własne. To ma sens i właśnie słyszysz to wyraźnie. Pewnie znasz mnie, jak nie - zakoduj dokładnie. Sołek razem z bratem, więc skumaj jazdę.
[ Fuxmen ] Mojatonia, przewodnia jak tona ludzi na błoniach, Zabija nas agonia, nijak ma się druga strona Medalu do tej pierwszej. Własne ja dzisiejsze: Zarób pieniądze większe - z baru weź drinki leprze. Czaru hajsu nie streszczę, bo nie da się ot tak Przypomnieć sobie od czego zawirował cały świat Własne ja - to fakt, jak szmat drogi, Własne nogi mnie niosą, nic innego tego nie zrobi. Osobiste cele, personalne poglądy, Własne ja - to fakt, a nie liche przesądy. Diamentowo twardy szlaban, za nim stoi karawan, Nie spieszy mi się tam, jeszcze nie czas na zawał. Psychika mnie układa, ma działanie jak kawa Własne ja - to nie fakt, to pierwszorzędna sprawa Potrzebna jak strawa, mająca moc jak w grach mana Nie wiadomo czy pochodzi od boga czy od szatana Za to pewnym jest - własne ja to nie fakt, to sens Jak szach i mat, znak wygranych, nie klęsk.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.