Jadą szkoły przez opłotki, na wykopki, Drogą mglistą Nauczyciel cały wesół, że zostanie Brygadzistą.
Hej, na pole, hej, na pole, Po co w szkole?
Po kartoflach przyjdzie kolej Na włoszczyznę, zieleniznę, Niech raz uczeń się przekona, Jakie mamy Ziemie żyzne.
Tutaj pole, tutaj pole (na moje wjechałeś), Po co w szkole?
A po pracy po kryjomu Uczeń targa coś do domu W siatkach, teczkach, za pazuchą, Niech się tutaj Życia uczą.
Hej, na pole, hej, na pole, Po co w szkole?
I tak problem rozwiązano, Co oświatę lata dusił Ma więc młodzież upragnione Duże pole – Do nauki...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.