autorzy: Janusz Pietruszka, Jarosław Marek Sobański, Tomasz Łupak
Smutku drzwi otworzyły się (Bez ciebie) Jestem na dnie
Odyseję naszych wspólnych chwil Skończyłaś (Milcząc) Nie mówiąc nic
Wiem, że zdrada to poważny błąd Odchodzisz (Uciekasz) Daleko stąd
Kilka drinków, hotelowy klucz Myślałem (O tobie) Lecz jej piękny biust...
Teraz płaczę, bo nie ma cię Deszcz maluje me łzy na szkle Tak żałuje, że nie ma ciebie nie O je
Teraz płaczę, bo nie ma cię Deszcz maluje me łzy na szkle Tak żałuje, że nie ma ciebie nie O je
parlando: Na ulicy ludzie pytają mnie Hej... człowieku! Dlaczego chodzisz tu kiedy niebo płacze A ja odpowiadam im: Lubię, kiedy pada deszcz Bo nie widać moich łez
Teraz płaczę, bo nie ma cię Deszcz maluje me łzy na szkle Tak żałuję, że nie ma ciebie nie O je
Teraz płaczę, bo nie ma cię Deszcz maluje me łzy na szkle Tak żałuję, że nie ma ciebie nie O je
Teraz płaczę, bo nie ma cię Deszcz maluje me łzy na szkle Tak żałuję, że nie ma ciebie nie O je
Że nie ma ciebie nie...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.