Kochajcie Ślązaków, dziewczyny Prawdziwych Ślązaków już mało. Nie wpuści cię Hanys w maliny Wypłatę odda Ci całą. A z pracy do domu gdy wróci, W zimowy wieczór przytuli Miłosną piosenkę zanuci Jak ujrzy Cię w nocnej koszuli. Kochajcie Ślązaków, dziewczyny Ze Śląska kochajcie chłopaków Najwięcej jest witaminy W prawdziwym dojrzałym Ślązaku
On zawsze w uczuciach jest stały W robocie się nigdy nie leni Bez reszty Ci odda się cały Na pewno się z Tobą ożeni. Pod dachem w malutkim mieszkanku Pokaże prawdziwe oblicze I konto urośnie wam w banku Nie ruszą Was szkody górnicze. Kochajcie Ślązaków, dziewczyny Ze Śląska kochajcie chłopaków Najwięcej jest witaminy W prawdziwym dojrzałym Ślązaku
A jeśli Ci, polska kobieto W szukaniu zabraknie energii To chociaż nie znajdziesz faceta Na pewno dostaniesz alergii
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|