Orgia świateł I zębów biele lśnią To ostatni Już, to ostatni już show (Na szczęście) Na finałów finał czas Czas pomału żegnać was Cud się zdarza dziesięć razy, nie raz (Dwa, trzy, cztery)
Koniec panik Że znów obrazi się ktoś Klepek zanik Wywoła furię i złość (Koszmarną) W każdej sprawie umiar znaj: Tryska łez Bachczyseraj Gdy mówimy wam dziś, kochani, bye, bye
Wzruszenia chwila szczera głos odbiera Brzmi finalny śpiew Pośród ziaren nie ma plew To finał przez największe F (F) Drżący niby listki osik Odchodzimy w cień Po nas choćby i Janosik Czar sopockich pień
Dziesięć razy miał Gallux azyl w TV Dziś ma finał, by show wspominać i szał (Niestety) Trwa finałów finał, ach Przed przyszłością rośnie strach Grunt, że każdy jakiś lepszy ma fach!
Wzruszenia chwila szczera głos odbiera Brzmi finalny śpiew Pośród ziaren nie ma plew To finał przez największe F (G, H) Drżący niby listki osik Odchodzimy w cień Po nas choćby i Janosik Czar sopockich pień
Dziesięć razy miał Gallux azyl w TV Dziś ma finał, by show wspominać i szał (Niestety) Trwa finałów finał, ach Przed przyszłością rośnie strach Grunt, że każdy jakiś lepszy ma fach!
A teraz jak kto czuje!
A tera równo: Grunt, że każdy jakiś lepszy ma fach!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.