Jeszcze przed rokiem, na polu za blokiem Nie jeden w ziemi dłubał sobie kret Wszystko wywiozło kilka wywrotek I postawili olbrzymi mi sklep W supermarkecie wszystko jest co chcecie Karp w galarecie po tysiąc sztuk Jajka na kope, baniaki na ropę I moja żona krzycząca wciąż kup
Siabada, siabada Ty i ja Kup karton fa Siabada, siabada Ty i ja Mydełka fa
Mamy już mąki na prawie sto lat Prędzej niż cukier skończy się świat Kupię do piwa garść otwieraczy Dwa grosze taniej, coś jeszcze znaczy
Siabada, siabada Ty i ja Kup karton fa Siabada, siabada Ty i ja Mydełka fa
Nie wiem do czego mi ten sekator Brali go ludzie, wziąłem i ja Szał mnie ogarnął, ktoś ze mnie zgarnął Dwie tony torfu, blachę na dach
Mam do hokeja w koszyku kij I chińskie zupy z koreańskich żmij Sernik i piernik, rynnę i gogle Wszystko co nie jest mi potrzebne w ogóle
Siabada, siabada Ty i ja Kup karton fa Siabada, siabada Ty i ja Mydełka fa
W domu tak patrzę, no kurza mać Co mi odbiło tyle tego brać I wśród mydełek mina mi zrzedła Bo sam się w wała zrobiłem bez mydła
Mamy już mąki na prawie sto lat Prędzej niż cukier skończy się świat Zapraszam wszystkich do siebie w gości Bo właśnie się skończył termin ważności
Siabada, siabada Ty i ja Kup karton fa Siabada siabada Ty i ja Mydełka faTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.