1. Krzywy pysk, z MOPS-u hajs, sinawy nos od bryndy* tyle lat. Ściskam w bebechach, męczy dykty szał. Kumpel znów mocno rzygnął, fioletu raj. Sieknął by Mietek też koktajl, lecz Mietka boli nerka, ajajaj. Wydoił jednak kubki chyba dwa i w gaciach pełna big surprise. ref. No i chlip, chlip, chlip, chlip daję do Celiny. Ona wie co podać - fioletowe driny. I kapcie niosą w miejskie nas rewiry szukać kumpli co chcą chlać. Szukać kumpli co chcą chlać. Szukać kumpli co chcą chlać. Szukać kumpli co chcą chlać. Szukać kumpli co chcą chlać. 2. Zipie ledwo wątroba, total szajs. Szukałem na Allegro - mega to hajs. Chlapniem bo lubim dykty - ten smak. Rozpocznij, Wiesiu - najpierw ty, potem ja. Staszek jest mistrzem koszy - kumpel nasz - no wiesz. Co nie wybierze - kubeł - coś dla nas jest. Bywały stare kiełby, złote dwa, lecz teraz Stachu grzebnął big surprise. ref. No i chlip, chlip, chlip, chlip dalej do Celiny. Ona wie co podać - fioletowe driny. I kapcie niosą w miejskie nas rewiry szukać kumpli co chcą chlać. Szukać kumpli co chcą chlać. Szukać kumpli co chcą chlać. Szukać kumpli co chcą chlać. Szukać kumpli co chcą chlać. "Witam Polskę! Witam Polskę!" *brynda - gw. pozn. denaturat, ale również bimber, tanie wino, ogółem tandetny alkohol.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.