Noc nadeszła, noc nastała czas by ciało szło do ciała więc tu leżę głodne zwierze aż nadejdzie mąż lecz czas mija lecz czas leci tam się ciągle ekran świeci nie przybywa, noc zarywa mąż i jego komp
jeszcze chwilę lukam co kto wrzucił na facebook'a co w biznesie stać nie chce się gdy się w sieci tkwi
leżę sama myśli skaczą na co jego oczy paczą nie przyleci kiedy w sieci tyle gołych bab
stron fajowych w sieci natłok a u żony wciąż jest światło pewnie stęka bo łeb pęka i nie może spać
jak on dup się naogląda będę brzydsza od wielbłąda nie przytuli bo celulit mi na cycki wszedł no się jakoś wdrapał, no
pora w kimę bo już świta w łóżku wita mnie kobita ciut rozgrzana, rozebrana rozbudziłem się
i leżymy wykochani tak spoceni, aż do granic jednak to co w życiu fajne zawsze jest w 3DTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.