Do kwiata w butonierce Podobna jesteś, gdy W pięknej sukience Pokazujesz się mi I uśmiech nie gaśnie na twojej twarzy I oczy twe piękne Że nie potrafię wyrazić I słowa twe dźwięczą Jak złotej harfy struny Ja lubię muzykę A ty kochasz mówić
Więc płyną z ust twoich Zdania wartkie jak strumyk I powiedzieć bym chciał coś Jednak ty ciągle mówisz:
Że księżyc tak fajnie Dzisiaj świeci na niebie Że słowiki klekoczą po krzakach swe trele Że jesteś dziewicą Choć to ponoć niemodne I że lubisz owoce A najbardziej morele Że wyliczasz gwiazdy I że wszystkie są nasze Że sąsiad zza ściany Przedwczoraj zaniemógł Że babcia na obiad Jada tylko kaszę I że jestem milczący A ty nie wiesz czemu
Bo choć lubię muzykę A twój głosik jak harfa Bo choć jesteś przepiękna Jak wyrazić to - nie wiem
Że kupiłaś niedawno Bardzo ładne spodnie Że nie czytasz książek Bo zwykle są nudne Że paznokcie malujesz Tylko na różowo Że bycie dziewicą Jest dla ciebie trudne Że życie byś chciała Mieć bardzo wygodne Że cenisz wysoko Markowe obuwie Że to cud jakiś chyba Że jesteś dziewicą I że czemu tak milczę? Czemu nic nie mówię?
Bo choć lubię muzykę A twój głosik jak harfa Bo choć jesteś przepiękna Jak wyrazić to - nie wiem Choć nadludzkim wysiłkiem Ciągle jesteś dziewicą Dla mnie prawdziwą cnotą jest... -Co? -Milczenie! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|