To jest mój czas, To jest mój teren. Za chwilę będę parkietu bullterierem! Tyle chłopaków! Tu namierzam was! Do tańca, chłopcy, prosić Dziś będę ja! No chodź! No chodź! Do najlepszej z cioć! Dzisiaj nie wybrzydzam I biorę co bądź! Stój! Chciałbyś precz, Chciałbyś, więc Będę wlec. Ja będę wlec, Zatańczysz, Zatańczysz, więc...
Zatańczysz ze mną dzisiaj, Bejbe! (Gdzie schować się?) Każdy zatańczy, chce, czy nie chce! (Nie chcę!) Nie masz żadnych szans, Kiedy wpadam w trans! Nie zwolni cię kolka, ni wiek! Nie wyrywaj się, Bo ci urwę łeb! Tak kocham tańczyć!
Słaniam się, Słaniam się, nie wstydzę. Widzę cię, widzę cię. Jeszcze was widzę! Skradam się Niczym lew Do stada kóz. Czuję wasz lęk. Błyska w uśmiechu kieł, Stado rozpierzcha się!
Odciągam najsłabsze jednostki od stada i z nimi tańczę. Ja nigdy się nie poddaję! Nie ja. Nie ciocia Ela. Tak kocham tańczyć.
Tańcz, tańcz, Cierpliwie to znoś! Na każdym weselu jest taki ktoś. Stój! Chciałbyś precz, Chciałbyś, więc Będę wlec. Ja będę wlec. Zatańczysz, Zatańczysz, więc...
Zatańczysz ze mną dzisiaj, Bejbe! (Gdzie podziać się?) Każdy zatańczy, chce, czy nie chce! (Nie chcę!) Nie masz żadnych szans, Kiedy wpadam w trans! Nie zwolni cię kolka, ni wiek! Nie wyrywaj się, Bo ci urwę łeb! Tak kocham tańczyć!
Yeah!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.