To było dawno nie pamiętam już gdzie, wszedłem do ubikacji przycisnęło mnie. Nerwowo patrzę się, i zdziwiło nagle mnie - gdzie bidet? gdzie bidet?
Szukam za wanną, nie ma pod zlewem też, i w koszu na bieliznę gdzie on kurczę jest? Za lustrem, za półką, może za jakąś rurką, gdzie bidet? gdzie ten bidet tu jest? Bideet, bidet. Chodzę, szukam gdzie jest bidet? Niezbyt ciepła woda, delikatny szmer. Oto czego pragnę, to rozluźnia mnie, ach bidet. Ten bidet. Ach bidet. Ten bidet. AU !
Chciałem użyć prysznicu to nie ten ciąg, w bidecie się podmywam bez użycia rąk. Nie chcę tego robić sam, bo bidet od tego mam. Gdzie bidet? Gdzie bidet? AU ! Tu jest ! Gdzieeee? Tu nie ma.
Bidet, bidet. Gdzie jest ten cholerny bidet? Dosyć mam szukania, idę sobie stąd. W moim samolocie, mam bidetów sto. Ach bidet, ten bidet. AU ! Ach bidet, ten bidet. AU !
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
