Na korytarzu wielki szum A w radiowęźle kiła Nauczyciele wredni są Atmosfera niemiła
Kolejne laski wpadają Do dziennika tak zgrabnie Lecz muszę zdać maturę bo Ma kariera przepadnie
Nie mogę Nie umiem Nie lubię Ja się w tym wszystkim gubię
To ściągnę Tam zwiejem To leję W szkole dziś źle się dzieje
Korytarzem wciąż snują się Powłoki ciał niewinnych Jest wielki szum i głuchy śmiech Widać że jestem inny
Wokół uczniowie łamią się Z powodu ocen bzdetnych Z powodu uwag nauczycieli I ostrzeżeń konkretnych
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|