Znasz ten stan kiedy nic Cię nie cieszy? A rzeczy, które chciałeś nie dają Ci szczęścia Oddajesz wszystko co masz, nie zależnie od reszty Nie bierzesz nic do siebie, bo nie masz już serca Kiedy kładziesz się spać, nie myśląc o nikim I nic nie krzyczy w Tobie, zasypiasz w ciszy Nie liczy się Twój przyjaciel, miłość czy rodzina I wisi Ci zupełnie czyja to kurwa wina Zaczynasz się staczać, chociaż nie czujesz różnicy Nie boisz się śmierci, masz gdzieś tą ilość zniczy na grobie Zdrowe podejście całkiem znika w Tobie Bo chociaż rani człowiek, Ty też zranić możesz Obojętnie patrzysz, jak wbijają Ci noże w plecy Grzeszysz i bez uczuć zaciskasz mocniej węzły Nie otwierasz gęby, nie masz swojego zdania Bo życie Cię nie słucha, ma własny cel i zamiar
Ref: Wystarczy że dasz choć jeden znak Nauczysz mnie jak pokonać strach Zaprowadź nas na stały ląd Z dala od kłamstw, daleko stąd
Słyszysz dźwięk, który odbił się od ściany Przegrany obraz ludzi zawsze zostanie widziany przez nas Bo raz się żegnasz a raz kogoś poznajesz Los miesza wszystkich z błotem, nie wiesz kim się staniesz Tanie, jak rzeczywistość, która nagle traci wartość Zasłoń się psychiką, bo za często Tobą gardzą Ważną techniką życia jest stan obojętności Wyjebane na krytykę, na spojrzenie ludzkości W złości rosną emocje, a w raz z nimi wyrażenia Słowa, których nie chcesz wychodzą z cienia Teraz czas się pozbierać, odnaleźć swoją postać Zobacz jak życie nabiera, prawda staje się gorzka Żądza, by stać się lepszym zabija innych wokół Spokój tego już nie ma, nowe afery co roku Kroku nie zdążysz zrobić, ogłoszenie wyroku W amoku błądzimy często, mylimy się zrozum
Ref: Wystarczy że dasz choć jeden znak Nauczysz mnie jak pokonać strach Zaprowadź nas na stały ląd Z dala od kłamstw, daleko stąd
Czas nie leczy ran On zabija nas Znaleźć jeden sen Walczyć tak jak chcesz
Ref: Wystarczy że dasz choć jeden znak Nauczysz mnie jak pokonać strach Zaprowadź nas na stały ląd Z dala od kłamstw, daleko stąd
Daleko stądTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.