Ten świat ma swoje plany całkiem inne od naszych Nie wiem kim być tu nie wiem jak żyć tu x2
Wcale nie boisz się śmierci tylko cierpienia Nie boisz się że znikniesz, ale boisz zapomnienia każdy z nas zna egoizm - nie każdy się go wypiera to co jednego boli, drugiego może pocieszać nie raz nie mamy własnej woli ani silnej woli - czasem pech pierdoli wszystko a Ty stoisz nie wiedząc co robić nie masz kontroli - nie masz teorii na nic - powoli zaczynasz wątpić - niewolnik swoich przegranych mamy tony zamiarów lecz gramy prób i dokonań - zbieramy w sobie odwagę by w końcu strach nas pokonał igramy z ogniem przez głupotę - znikamy bez odpowiedzi każdy człowiek ma w sobie limit słyszanych pretensji mieszamy z błotem dla zabawy innych - biegamy potem zrujnowani psychicznie gdy karma wróci z powrotem schlebiamy sobie za bardzo by potem znudzić się z czasem - wszystko ma swoją poprawność, którą łamiemy bezkarnie
Ten świat ma swoje plany całkiem inne od naszych Nie wiem kim być tu nie wiem jak żyć tu x2
Nie ma bezbłędnych wyborów - nikt nie zna biegu wydarzeń czasem najprostsze decyzje zmieniają życia na stałe niekiedy coś wygląda pięknie z boku - nieraz to fikcja nawet jak wierzysz w coś strasznie - nie znasz wyroków a nie każdy Twój świadomy krok się nada - zazdrosny los podkłada nam powody by się staczać - nie brak nam motywacji póki coś nam sie układa a starczy zaledwie jedna porażka by zniknął aplauz - nie ważne ile racji miałeś kiedyś ile nadal masz - ludzie lubią upadki a nie czas w którym masz farta na kogoś może spaść nagle fala chwały bez powodu drugiemu nie chce się starać ale walczy bez efektów tu nie ma żadnego wzoru czy sposobu by na laurach spać - nie odrobiłeś lekcji to Ci powtórzy kazanie świat życie jest pełne do celu chcemy się zwalczać
Ten świat ma swoje plany całkiem inne od naszych Nie wiem kim być tu nie wiem jak żyć tu x2
Życie zmienia się za szybko - dobre chwile znikają jak księżyc, dzień dłuży się jak wszystkie niepowodzenia i błędy nie musisz nic rozumieć by w coś wierzyć mijają nam marzenia przed oczami jak komety i blask tęczy kiedy jesteś na fali i nie pali Ci się grunt pod nogami tak bardzo chcesz się chwalić zwycięstwami potrzebujesz publiki bo już nie czujesz się nikim chociaż bliscy zawsze byli i są - to nie wystarcza więc eksponujesz siły i wyniki bardzo dumnie wiedz że na oczach innych upadki bolą podwójnie albo potrójnie czasami uwierz wiem o czym mówię - też byłem wyobcowany i nadal w sumie jestem po znienawidziłem innych wzrok kiedy upadasz to chcesz ukryć się bezsilnie wciąż nie myśl że łatwo jest się pozbyć cudzych spojrzeń wolałbym oprzytomnieć kiedyś niż mieć swój moment
Ten świat ma swoje plany całkiem inne od naszych Nie wiem kim być tu nie wiem jak żyć tu x4Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.