Może poczujesz się lepiej jak Ci powiem, że problem nie leży w Tobie może każdy z nas wie, że robi źle lecz się nie przyzna bo nie warto może każdy jest kłamcą wobec samego siebie i nie żyje pod maską bo sam do końca nie wie kim jest mamy nadzieję, że pech nas nie dosięgnie jakieś marzenie i chęć by znaleźć szczęście tylko po drodze na przekór tyle problemów i schodów i tak od wschodu biegniemy by wieczór znowu powiedzieć, że to na marne - milion powodów by jeszcze dać sobie szansę ale wystarczy złe słowo, jedna opinia za dużo by ktoś się sparzył i odtąd nie przypominał siebie coś się wydarzy i obok wszystko zaczyna blaknąć a Twoje światło w oczach już całkiem zgasło zobacz, że lustro inaczej wygląda ok kiedy przestałeś pragnąć radość umiera w sercach tych co się poddają
Możesz to przeżyć, to nie jest pierwszy raz - ten świat jest podły, ten świat Cię zna I nic nie zmienisz jeśli wciąż będziesz stać , nie daj się skończyć , toczy się gra
Może to nie Twoja wina, że coś nie wychodzi może Cię zwodzi los - pewnie zaklinasz się zrobiłeś już wszystko, co? może poddałeś się gdy zobaczyłeś schody albo gdzieś w połowie drogi pojawiło się urwisko pewnie nie masz kontroli nad niechęcią i robi z Twojej głowy przeciwieństwo motywacji podróż do naszych celów często prowadzi przez piekło i boli, ale na końcu tej drogi czeka zwycięstwo jednak złe znaki pokazują Ci niepewność, smak wątpliwości jest kwaśny jak Twoja mina gdy zbłądzisz ja znałem takich co mieli przed sobą właściwy szlak lecz się wybrali na skróty i po nich zaginął ślad ten świat jest strasznie zepsuty ale dopóki tu jesteś masz się podnosić, potem wywrócić się jeszcze i znowu wstać i nie zaprzeczysz bo taka jest kolej rzeczy gdy wznosisz się ponad wszystko co rzuca Ci strachTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.