Ja pamiętam te dwie cegłówki robiące za słupki Niewidzialna poprzeczka Szał po bramce z główki Pamiętam kumpli Pamiętam jak byliśmy drużyną Canario Ile szyb żeśmy potłukli Pamiętam jaką magię miały wtedy święta Choinka była w czarodziejską moc zaklęta To był klimat i była już późna godzina Ja nie mogłem spać w nocy myśląc o prezentach
To był czas, który chyba płynął jakoś wolniej Zaraz po reformie, to co wychowało mnie Pamiętam, nie zapomnę Bo chociaż było skromnie To dało mi masę bogatych wspomnień I ludzie jakoś częściej się odwiedzali I ludzi nie byli wtedy tak wyobcowani jak dziś Nawet słońce świeciło trochę cieplej To było coś, było pięknie, dokąd biegniesz?
Wiem , masz w pamięci też tamten czas Kiedy świat się kręcił jakoś wolniej Dokąd on dziś pędzi? Gdzie kończy się ten szaleńczy bieg egzystencji Wiem , masz w pamięci też tamten czas Kiedy świat się kręcił jakoś wolniej Dokąd on dziś pędzi? Gdzie kończy się ten szaleńczy bieg egzystencji Nie wiem!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.