Mam te kasety jeszcze, gdzieś na półkach obok rapu CD-ku, odnajdowany w nich święty spokój Jak bóg, czasy zagiąć poszerzam obszar gdzie pomysły lepkie ręce mają, a wydają się takie trudne Ja bynajmniej nie pójde spotkać się ze studiem i odpierdolić chujnie, podwójnie spięty, potrójnie przejęty niezagięty (wewadedekakięty) Wiesz, Jukasz zrobił bit odpowiedni bym mógł powiedzieć w końcu co na sercu leży [...] Ma jak ja styczności z bitem, niesamowite jakbym poskładał [ ? ] bez liter Jak arbiter nie widział faulu, jakby nie widział na swym zegarku, że czas minął (?)winą ginie nie wydanie czasu(?)
A to różnica między tymi co napierdalają rymy, jest ulica Jimmy, kierownica, ja i Lamborghini czyli przekroczenie, limittu na liczniku i finisz jak chudini, nie stawaj mi na ognia linii Zaaplikuj sobie, zapodawane na majki turbo dopierdala mnie, ja robie karahiri jak Samurajowie [ ?? ] panowie mili, w jednej chwili mam osiągi na 100 mili, człowiek Check it up man, raptem sobie wejdę, i daj ten plej zrobie ja tobie tu mejdej (d-d-d-dej) kumej (d-d-d-dej) i cyk, bum, werbel i Shino Hito LP, odpierdolę rewelkę, kminisz K2 [.......] wysoki level zabili ciebie katanami styli z tymi dynamitami [??] to jak kula lece na cel odległy dalece, facetTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.