Mam swoja prawde, mam mysli jestem tak zwykly ale czasem dziala instynkt dla bystrych sen zaplanowal dobra bajke dzien jest swiatlem a dzwiek rodzi fantazje opony na drogach i osoby w samochodach to dzieje sie szybko - nie warto nic planowac bo odejdzie jak werbel co skonczyl puls miasto noca, pieknie, wreszcie jestem tu nie ma juz zegarow bo czas nie jest wazny kiedy mowia hamuj - to wciskam mocno gaz i... znikam w krzykach, tam gdzie juz nie ma sceny a gruntem dla stop staja sie wlasne problemy gdzie nie ma spojrzen - bo ten wzrok jest slepy ja uciekam w niemoc, w niebo wlasnej potrzeby wiec znikam jak plomiec, ogien stale plonie i wez mi powiedz ze to kurwa nie jest chore!
K2:
stare czasy... zasypaly mnie masy wspomnien czas kiedy mikrofon nie stal kolo mnie fiesta/fazy - klasyk, kumple z klasy, brak kasy, pierwszy track i pierwszej extazy smak nazywano mnie nie K2 a Tomek gdy czas trwal znaczenie mial kazdy moment ja poznawalem swiat od '85 daty Tomasz dzis pamieta to co spierdolone bylo przed laty zadym w huj, na bledach nauk zwoj moj i akcje pamietam - bo bylem tam ja i ludzie, wariaty... przez mandaty, sady, komisariaty - blad byl blad byl i bedzie, kliencie na blad - jest korekta, jest pierdolniecie i gong! zaloze sie... ze i ty podobnie masz, jak zdjecie, obraz i ze tez pamietasz to Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.