W kosmosie nudnym i szarym Wymyślił Bóg łączyć nas w pary I pewnie już jak w rajskich zaroślach Pod tyłki wetknął jednoślad Więc my w tej naszej jedni Jedziemy podwójnie biedni Choć bywa od czasu do czasu Że i szczęśliwi w dwójnasób Więc zerknij na dół Boże Na parkę na motorze Na dwójkę jednośladem Jak życie im umyka I może ich wspomożesz By dali sobie radę Gdy brnie przez czasu morze Ich dwójka bez sternika Więc chłoną bezdroża i drogi Dwukoły, a na nich dwunogi I w ślad jednośladu się wplata Powszechna historia świata I wiedz, gdybyś pytał dlaczego Jest motor prócz niej i niego Że Bóg lubi trójcę, więc po to Prócz baby i chłopa jest motor Więc zerknij na dół Boże... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|