Jak minął dzień (dzień), każdy dzień twojego życia? Tak, to dzisiaj, bo ja wiem (wiem), kląłeś się na cały świat i nie uciszaj, powiem, ile jesteś wart (a my nie). Nie zaczekamy na poprawę, bo musisz żyć, jakby to był ostatni, ostatni dzień twojego życia.
Gdzieś by się szło, coś by się chciało, już prawie noc, a mnie wciąż mało i nosi mnie po mieście, czort wie gdzie.
Jakby to był ostatni, ostatni dzień twojego życia.
Jak minął dzień? Jak ci się dziś pożyło? Jak minął dzień? (No powiedz, no powiedz, jak minął.) Czy ci się coś skończyło, czy może dziś coś się zaczęło ci, kto wie?
Jak minął dzień? Jak minął dzień dzisiejszy? Jak minął dzień? Czy warto się obejrzeć, czy z dala mu zawołać: „Żegnaj, dniu”?
I to jest to — i po cóż słowa? Niech przyjdzie noc bezksiężycowa.
A ja pomoc wielką ci zaoferuję, carpe diem, pewnie z dniem się nie minę, gdy zapytam, zapytam śmiało: „Jak minął dzień, czy coś się stało?”.
Jak minął dzień? Jak ci się dziś pożyło? Jak minął dzień? (No powiedz, no powiedz, jak minął.) Czy ci się coś skończyło, czy może dziś coś się zaczęło ci, kto wie?
Jak minął dzień? Jak minął dzień dzisiejszy? Jak minął dzień? Czy warto się obejrzeć, czy z dala mu zawołać: „Żegnaj, dniu”?
Jak minął dzień? (Jak ci się dziś pożyło?)
(Aaa…)
Jak minął dzień? Jak ci się dziś pożyło? Jak minął dzień? (No powiedz, no powiedz, jak minął.) Czy ci się coś skończyło, czy może dziś coś się zaczęło ci, kto wie?
Jak minął dzień? Jak minął dzień dzisiejszy? Jak minął dzień? Czy warto się obejrzeć, czy z dala mu zawołać: „Żegnaj, dniu”? Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|