Gdy budzę się – cholerny kac I cały świat wciąż buja się Przysięgam – to ostatni raz Nie wiem jaki dziś jest dzień
Nie wiem, gdzie me ciało jest Czuję tylko dziwny smród Popijawa była fest Kurwa! Toż to chyba łódź!
Ref: Wczoraj byłem jeszcze w górach Wczoraj było Zakopane Teraz widzę wokół tylko Fale morskie wiatrem gnane
Widzę fok i widzę grot Widzę też otwarty luk Robię tam niepewny krok Czuję się jak jakiś trup
A na zewnątrz wiatru wiew Słońce bardzo piękne dziś Głośno świeci – co za pech Zaś przez mózg przebiega myśl
Ref: Że wczoraj…
Rozglądam się, a w około nic Tylko wszystko buja się Chyba jacyś ludzie są I pełne morze – gdzie ten brzeg?
I słyszę krzyk „Obudził się! A skoro tak – do pracy pędź! Do szotów trzeba silnych rąk! Gotlandia już za godzin pięć!”
Ref: A wczoraj… Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|