Na wiosnę trzeba czasem poczekać Zanim przyjdzie, można uschnąć jak liść Na cierpliwość Bóg wystawia człowieka Co z tą wiosną, czemu nie chce już przyjść
Gdybym tylko mógł ją trochę przyspieszyć Domalować liście do wszystkich drzew Potrzymać słońce dłużej nad horyzontem Och jak tej wiosny chcę już doczekać się
Ref. Bo wiosną, wiosną zbudujemy nasz dom Bo wiosną, wiosną zbudujemy nasz dom
Piękny dom zbuduję dla nas tej wiosny Trzy sypialnie, salon, z kominka dym Dwa fotele, żeby patrzeć Ci w oczy Czegóż więcej mogę chcieć w życiu tym
Szklanką wina poczęstuję sąsiadów Dla każdego znajdzie się ciepły łyk Własne jabłka przyniosę z sadu I gitarę nastroimy do gry
Ref. Kiedy wiosną, wiosną zbudujemy nasz dom Bo wiosną, wiosną zbudujemy nasz dom Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|