Wysoka Bereza, bystra wodyczka Napij meni myła moho koniczka Ja ho ne napoju, bo sia konia boju Bo sia konia boju, bo szczem mołoda
Bo twij konyczeńko ostro kowanyj Potoptał by mene win kopytciamy Ja bym ne wyrosła, za miż bym ne piszła Za miż bym ne piszła, hańba by była
Biła ja Bereza, czorna jahoda Pasyj meni myła moho koniczka Oj, oj, zymna rosa, ja diłczyna bosa Ja diłczyna bosa, niżkyb zrosyła
Diłczynońko myła sidaj na konia Poidemo razom do moho dwora A u moim dwory czotyry komory/pokoi* Piata świtlyczeńka da myleńkoi
W moim ogródeczku rośnie różyczka Napój że mi miła mego koniczka Ja go nie napoję, bo się konia boję Bo się konia boję, bo jestem młoda
W moim ogródeczku rośnie lelija Powiedz mi dziewczyno, czy będziesz moja Jakże ja mam wiedzieć, i tobie powiedzieć I tobie powiedzieć, czy mnie mama da
*w piosence jest ''pokoi'', ale Julka zapisała mi ''komory'', więc piszę obie wersjeTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.