Jeśli Ty nie istniałbyś to po co istnieć miała bym ? Patrząc jak co dzień żal, szary żal do mych myśli składa rym Jeśli byś nie istniał Ty czy myśli me rzeźbiły by miłość z wiatru i mgły A ma dłoń dotyk tych cudownych dni Czy pamiętała by? Jeśli Ty nie istniał byś do kogo smutki szły by w cień Czy dla tych, których twarz, uśmiech, szept zapominam z dnia na dzień ? Jeśli byś nie istniał Ty lub gdy byś krążył Bóg wie gdzie gnałabym śladem twym niby liść by wytańczyć słowa te Ogrzej, ogrzej mnie.
Jeśli Ty nie istniałbyś to po co ja istniałabym ? przy kim mogłabym śmiać się do łez i zapłakać zmierzchem złym ? Jeśli byś nie istniał Ty czy mogłyby pytania te po co żyć ? po co żyć ? zmienić się w proste słowa kocham Cie na dobre i na złe. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|