Raz stoję sobie na ganku Żołądek mi marsza gra Wtem idzie jakaś paniusia Pakunek w ręku ma (2 x)
Ja do niej szybko podbiegam I kłaniam się razy sto Jeśli paniusia pozwoli Za dychę odniosę to (2 x)
Ona się chętnie zgodziła I adres podaje mi: Ulica Świętego Piotra Trzynaście, trzecie drzwi (2 x)
Ja adres ten odnalazłem Na dzwonek naciskam fest Wtem jakiś facet wychodzi I pyta, co to jest (2 x)
Ja paczkę szybko rozwijam Papiery odrzucam w tył O mało szlag go nie trafił Bo w paczce bękart był (2 x)
Na szyi wisiała kartka: Ach luby, musi tak być! Umiałeś zrobić bękarta To daj mu teraz żyć (2 x)
Już widzę twoje grymasy Cóż winien temu ten brzdąc Aborcja to nie te czasy Zakazał tego ksiądz (2 x)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.