choć nie jestem wybranym tym jedynym kochanym jestem taki jak ty chociaż własne mam sny element z milionów z setką różnych poziomów chcę zrozumieć porządek gdzie jest szczęścia początek nie opadam z sił nie cofam się tył wszystko w mej wyobraźni projekt szczerej przyjaźni tylko tej którą mam więc nie jestem już sam przekaz do niej nadaję nigdy nic nie udaję jestem światłem w ciemności daję trochę radości zawsze myślą przy tobie zamieszkałaś w mej głowie głosu mego nie ściszysz rady moje usłyszysz czy tego chcesz czy nie byleś przyjęła je obietnice ci składam pustych słów nie układam zawsze słowa dotrzymam wszystko z tobą przetrzymam
element z milionów wśród tysięcy poziomów taki już pozostanę sny me są zakopane
zagubiony powrócił i słowami zarzucił zna wartość miłości przetrwał błędy młodości więc dasz radę i ty usłysz go wtedy gdy będzie ci bardzo źle on pocieszyć cię chce tak ten to właśnie ja chociaż znikam za dnia chcę się ciągle pojawiać co najlepsze oddawać słowa niewypowiedziane już odeszły w nieznane mogły zostać spisane lecz już są zapomniane gdzieś w archiwach prywatnych myśli mało przydatnych bo co było nie wróci tego nikt nie przywróci szansa była i nie ma pozostały wspomnienia więc uznaje swą winę żył z nią będę nim zginę zrobię dobry uczynek nim odejdę w spoczynek rękę komuś chcę podać jeszcze nie chcę się poddać śnię jeden już sen o czym jest jeden wiem czy się spełni czy nie nie wiem lecz tego chcę
element z milionów wśród tysięcy poziomów taki już pozostanę sny me są zakopane
nigdy nie dam się złamać nigdy nie będę kłamać chcę być szczery do bólu znieść to wszystko bez trudu myśli nie dam zakłócić jeszcze raz choć powrócić po swe szczęście do walki zebrać w całość kawałki chwile porozrzucane gdy me serce kochane było kiedyś tak bardzo teraz nim tylko gardzą pecha upiór się budzi wciąż samotny wśród ludzi trzeba odejść w nieznane gdzie marzenia schowane
element z milionów wśród tysięcy poziomów taki już pozostanę sny me są zakopane Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|