Mamusiu, przyniosłem ci garść przepięknych dżdżowniczek w prezencie...

W mojej bajce nie ma baranka - baranka
Moja bajka to nie sielanka - sielanka
W mojej bajce ostre pazury - pazury
Dzika zwierzyna, gradowe chmury - hej! chmury

To historia nie do wiary
Góra skarpet nie do pary
Osiemdziesiąt naleśników
I czterdziestu rozbójników

W mojej bajce nie mieszka sowa - hej! sowa
Bo sowa dobiera mądre słowa - hej! słowa
W mojej bajce biegają kury - hej! kury
Krzyczą i kwiczą i plotą bzdury - hej! bzdury

W mojej bajce kłują jeże - hej! jeże
A niech kłują, ja tam im wierzę - ja wierzę
Że ten jeż to takie zwierzę - hej! zwierzę
Że bez kolców nie byłby jeżem - hej! jeżem

To historia nie do wiary
Góra skarpet nie do pary
Osiemdziesiąt naleśników
I czterdziestu rozbójników

W mojej bajce drepczą mrówki - hej! mrówki
Zawsze gubią się sznurówki - sznurówki
Zawsze włazi się na drzewa - na drzewa
Głośno się piosenki śpiewa - hej! śpiewa

W mojej bajce plankton pływa - hej! pływa
No i jak to w bajkach bywa - hej! bywa
Choć to prawie niemożliwe - nie! nie! nie!
Zakończenie jest szczęśliwe - hej! hej! hej!

To historia nie do wiary
Góra skarpet nie do pary
Osiemdziesiąt naleśników
I czterdziestu rozbójników

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.