To moja ostatnia nadzieja I brzeg ocalenia W kosmicznych szaleństwa zawiejach Wiem, że jest Ta ziemia
Tam rośnie głóg Wzdłuż polnych dróg Sekunda się zmienia w godzinę I jestem czym byłam, i staję się znów Kwitnącym jaśminem
To mój ostatni zryw W krąg ściany, ściany, pusto Zostaje mi tylko byt Biel sufitu, szpitalne łóżkoTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.