Powstałeś z miłości tak wielkiej Jak wielki jest cały ten świat Który się wieńcem na serce Ojca twojego kładł
Wyrosłeś z miłości płonącej Jak słońca żywego żar Tuliły cię piersi najdroższe Matki twej święty żar
Powstałeś z burzy żywiołu Z błędnej rozkoszy ciał Sam Bóg z serc naszych krew wrzącą W twe żyły, synku mój, wlał
Niebieskie są oczy twoje Zmodrzone źródlane zdroje Srebrne są twoje włosy Traw zwiewne jesienne kłosy Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |