Czy wiesz, kto mówi mi dobranoc Zanim wstanie świt? Czy wiesz, kto wita mnie nad ranem Gdy ty jeszcze śpisz? To nieodmienni przyjaciele W dobry czas i zły Czy wiesz, że one z nami przeszły Najtrudniejsze dni?
To twoje Warszawo, pomniki To Kiliński i warszawska Nike A znad Wisły śmieje się z fontanny Cień Syreny - pół ryby, pół panny To twoje Warszawo, pomniki One głowy nie chylą przed nikim Spójrz, tam w górze, ze szczytu kolumny Sam król Zygmunt pozdrawia nas dumny
Czy wiesz, że nieraz je strącano Z cokołów wprost na bruk? Czy wiesz, że w serca im strzelano Gdy niszczył miasto wróg? Kamienny Chopin do ataku Swe etiudy grał Czy wiesz, kto wtedy warszawiakom Nową wiarę dał?
To twoje Warszawo, pomniki To Kiliński i warszawska Nike A znad Wisły śmieje się z fontanny Cień Syreny - pół ryby, pół panny To twoje Warszawo, pomniki One głowy nie chylą przed nikim Spójrz, tam w górze, ze szczytu kolumny Sam król Zygmunt pozdrawia nas dumny
Czy wiesz, że one w miasto wrosły Jak kamienny kwiat? Na przekór ludziom i historii Stoją tak od lat Choć płynie czas jak szara Wisła Wieczny jest ich cień Stalowy cyrkiel Kopernika Nowy kreśli cel
To twoje Warszawo, pomniki To Kiliński i warszawska Nike A znad Wisły śmieje się z fontanny Cień Syreny - pół ryby, pół panny To twoje Warszawo, pomniki One głowy nie chylą przed nikim Spójrz, tam w górze, ze szczytu kolumny Sam król Zygmunt pozdrawia nas dumny
Sam król Zygmunt pozdrawia nas dumny Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|