Dawno temu na dobranoc
Gdy nie mogłam jakoś spać
Bajki mi opowiadano
Gwiazdkę z nieba chciano dać
Ale kto by się spodziewał
Że te bajki spełnią się
W stronę dalekiego nieba
Ktoś ku gwiazdom dzisiaj mknie
Obywatel Ziemi - właśnie on
Dziś ku gwiazdom leci z moich stron
Spełnia się marzenie stare jak świat
Człowiek skrzydła przypiął, leci tak jak ptak
Obywatel Ziemi - jeden z nas
Z przyjaciółmi leci hen do gwiazd
Szybszy jest od światła dziś w rakiecie swej
Pierwszy kosmonauta z nadwiślańskich ziem
Czas piechurów już za nami
I konnicy tętent ścichł
Erą auta i kolei
Już się nie zachwyci nikt
Bowiem tam, za horyzontem
Gdzie kosmosu wieczny mrok
Czeka na nas nowe słońce
I nieznany jeszcze ląd
Obywatel Ziemi - właśnie on
Dziś ku gwiazdom leci z moich stron
Spełnia się marzenie stare jak świat
Człowiek skrzydła przypiął, leci tak jak ptak
Obywatel Ziemi - jeden z nas
Z przyjaciółmi leci hen do gwiazd
Szybszy jest od światła dziś w rakiecie swej
Pierwszy kosmonauta z nadwiślańskich ziem
Gdyby ktoś się chciał dowiedzieć
Co tak odmieniło nas
Że dziś polski kosmonauta
Wybrał się na gwiezdny szlak
Powiedz: Polak to potrafi
I marzenia przekuj w czyn
Dobra praca, tęga głowa
Niosą nowy życia styl
Obywatel Ziemi - właśnie on
Dziś ku gwiazdom leci z moich stron
Spełnia się marzenie stare jak świat
Człowiek skrzydła przypiął, leci tak jak ptak
Obywatel Ziemi - jeden z nas
Z przyjaciółmi leci hen do gwiazd
Szybszy jest od światła dziś w rakiecie swej
Pierwszy kosmonauta z nadwiślańskich ziem
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|
