Cień, chybotliwy cień I cisza trwa, zagarnia nas Zabrania mówić nam i tłumaczyć prawdę złą Czemu nasze dłonie drżą w blasku świec?
Czy grą słów okłamywać się Gdy w oczach masz znużenia cień? Bo zamiast wspólnej z dróg Mamy różne szanse dwie - Dokąd iść i gdzie ich cel?
Gdzieś tam witają dzień Co zakpił z nas i przeciw nam Rozleciał się mój mały domek z kart Pogubił się nasz wspólny czas
Czy grą słów okłamywać się Gdy w oczach masz znużenia cień? Bo zamiast wspólnej z dróg Mamy różne szanse dwie - Dokąd iść i gdzie ich cel?
Gdzieś tam witają dzień Co zakpił z nas i przeciw nam Rozleciał się mój mały domek z kart Pogubił się nasz wspólny czas
Czy grą słów okłamywać się Gdy w oczach masz znużenia cień? Bo zamiast wspólnej z dróg Mamy różne szanse dwie - Dokąd iść i gdzie ich cel?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.