Noc, już noc Znowu zbiera się na deszcz Wiatr, zły wiatr Szparą w okiennice dmie Dno, już dno Na dnie przysnął wina smak Blask świec, szkła brzęk Takie smutne oczy masz, dziś masz
Zostań, zostań Dokąd będziesz nocą szedł? Zostań, zostań Przecież zbiera się na deszcz Zostań, zostań To nie taki wielki grzech Zostań, zostań Zresztą zrobisz tak, jak chcesz
Głos, twój głos Niby pierwsze krople dżdżu Czy wiesz, król sen Ruszył już z makowych gór Dzwon, znów dzwon Wieści koniec tego dnia Znów noc, zła noc Wpycha ci do ręki płaszcz, twój płaszcz
Zostań, zostań Dokąd będziesz nocą szedł? Zostań, zostań Przecież zbiera się na deszcz Zostań, zostań To nie taki wielki grzech Zostań, zostań Zresztą zrobisz tak, jak chcesz
Zostań, zostań Przecież zbiera się na deszczTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.