Czasami smutno jest i nieba płótno jest takie szare. Jak wróble lub mgła na drzewie liść jesieni się. Lecz wszystko przecież zmieni się, kiedy w oku pojawi się łza.
Ref. (2x): /2x/: /Jedna łza, druga łza — morze łez. Za tym morzem, kto zgadnie — co jest?/ /2x/: /Popłaczmy razem, popłaczmy razem — powód się znajdzie, mówię Wam/.
Pewności siebie brak, na ludzi patrzę tak, jakbym stała. Za ścianą ze szkła samotny tłum otacza mnie. Od niego dzieli szyba, wiem: szyba pęknie, a sprawi to łza.
Ref.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.