Miałeś dziś bardzo piękny sen, był taki słodki, Ale zegar Twój brutalnie przerwał Ciężko Ci jest się podnieść, senne oczy otworzyć, Ale taki już jest kierowcy los. Coś mamroczesz pod nosem, W głębi serca masz już dość, I przeklinasz cały świat, za oknami leje mocny deszcz, A tu w drogę czas
Bo znów przed Tobą jest wiele mil, Za kółkiem spędzisz długi czas, Samochód Twój jak szalony mknie, Choć na liczniku swoim ma przebytej drogi szmat. Bo znów przed Tobą jest wiele mil, Za kółkiem spędzisz długi czas, Samochód Twój jak szalony mknie, Choć ma przebytej drogi szmat.
Autostrady już dobrze znasz, jak własną kieszeń Bo spędziłeś na niej wiele swoich lat Stała się Twoim domem, matką, ojcem, żoną, Przyjacielem i Bóg wie jeszcze kim. Lat Ci ciągle przybywa, z każdą milą, Każdym dniem zegar życie stale kręci się. Drogowskazy informują już, Blisko jest Twój cel.
Bo znów przed Tobą jest wiele mil, Za kółkiem spędzisz długi czas, Samochód Twój jak szalony mknie, Choć na liczniku swoim ma przebytej drogi szmat. Bo znów przed Tobą jest wiele mil, Za kółkiem spędzisz długi czas, Samochód Twój jak szalony mknie, Choć ma przebytej drogi szmat.
Bo znów przed Tobą jest wiele mil, Za kółkiem spędzisz długi czas, Samochód Twój jak szalony mknie, Choć na liczniku swoim ma przebytej drogi szmat. Bo znów przed Tobą jest wiele mil, Za kółkiem spędzisz długi czas, Samochód Twój jak szalony mknie, Choć ma przebytej drogi szmat.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.