To był mój świat osiemdziesiątych lat, usłany kolejkami reglamentowany czas Osiedle NDM-u, zakapior rudy Wiesiek, milicji komisariat przy lesie. Ekipy osiedlowe, bójki między dzielnicami, Śródmieście, Pogorzelec, cała Leśna z Piastami. Dziewczyny - pierwsza miłość - na dachach "Żyletkowców", w "Kosmosie" morze wypitych browców.
Refren: To był świat z tamtych lat, kolorowe ptaki odfrunęły Tamtych nas nie ma już, kołowrotek życia zmielił nas Tu upłynął nasz najlepszy czas
Stadion na Grunwaldzkiej, trójkolorowe życie,epoka New Romantic - "Modern Talking" na szczycie Za halą częste spleeny. Pod blokiem z gitarami, melanże do północy z kumplami. Wyjazdy na koncerty, drive'y do Jarocina, w niedzielę do Kościoła, w Imię Ojca i Syna, Pielgrzymki do Pewexu, kasety z „fikołkami”, dolary skryte w szafie z futrami.
Refren: To był świat z tamtych lat, kolorowe ptaki odfrunęły Tamtych nas nie ma już, kołowrotek życia zmielił nas Tu upłynął nasz najlepszy czas
Jadąc szosą Gagarina wpadam w dziwny stan Mimo tylu lat minionych jestem taki sam.
Refren: To jest świat z tamtych lat, kolorowe ptaki przyleciały Każdy dziś wraca tu, gdyby trzeba życiu spłacić dług Nikt by z nas nie wybrał innej z dróg, Nikt by z nas nie wybrał innej z dróg.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.