Gdzie są Ci? Gdzie są ci, co mieli z nami być pamiętamy o nich, choć zamienili się w pył każdy z nich żył odciskając swoje piętno szkoda ze tylu ich tak szybko odeszło
1. Gdy patrzę w niebo nie widzę tam gwiazd za to widzę twarze moich znajomych sprzed lat ktoś skradł ich światło, uśmiech i życie wysłał w ostatnią podroż wiodącą przez kaplicę nie znali tych liter, jaki i tego słowa czysta radość życia bez myślenia o chorobach w wyobraźni wytworach nie myśleli o śmierci mieli pomysłów sterty, by nie dać się skreślić rozdarty na strzępy runął ich świat pytałem siebie nieraz czy tak musiało się stać słońca blask, potem tragiczny wypadek w tych okolicznościach opuścił nas Marek zderzenie z tramwajem zabrało trzech innych pisali w gazetach jakby odszedł ktoś słynny żyć dalej powinni, choć brak w nich życia oddaj ich z powrotem, dlatego znowu pytam:
Ref.: Gdzie są ci, co mieli z nami być pamiętamy o nich, choć zamienili się w pył każdy z nich żył odciskając swoje piętno szkoda ze tylu ich tak szybko odeszło
2. Czasem jestem egoistą ciesząc się szczerze, że nadal dane mi jest oglądać matkę ziemię choć sam byłem gotowy do tej ostatniej podróży to mogę teraz wspominać tych, co poszli do góry był częścią struktury Bartek kochający Boga gdy miał 15 lat poszedł do nieba na nogach ze smakiem w ubiorach przodowała Klaudia o jeden raz za dużo gorę wzięła wyobraźnia śmigał po planszach na każdej grze video a w rzeczywistości zabiła go tych gier przemoc potem był Przemo z początku był piwoszem a na koniec zabił go z torebek biały proszek zawsze miała ochotę, nieważne gdzie i z kim ostatecznie jej organizm zainfekował HIV życie jest jak smaczny płyn przeznaczony do picia pij go wiadrami, bo nie ma już drugiego życia Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|