Lato bez dwój to pomysł mój Na bezbarwny rok. Nie trzeba kuć i nerwy psuć - Latem dwóje śpią.
Chodź na plażę, gdzie Blade twarze smażą się - Złap się fal. Tutaj ciało Twe raz-dwa Mahoniowy zyska blask - Ze mną lato chwal.
Lato, lato - uwielbiam Cię za to, Że pływam z tatą wśród fal. O lato, lato - tak lubię Cię za to, Że nie jestem jak blada twarz. Lato, lato - uwielbiam Cię za to, Że jest piratem mój brat. O lato, lato - tak cieszę się na to, Że znów kwiatom dasz tysiąc barw.
Lato bez dwój to pomysł mój Na humory złe. Szkoły pod klucz, a Ty się ucz - Łapać gwiazdy swe.
Chodź na plażę, gdzie W wielkim koszu mieszka cień - Tam jest raj. A potem w morze wsłuchaj się, Na walkmana nagraj je - Zimą w szkole ten koncert graj.
Lato, lato - uwielbiam Cię za to, Że pływam z tatą wśród fal. O lato, lato - tak lubię Cię za to, Że nie jestem jak blada twarz. Lato, lato - uwielbiam Cię za to, Że jest piratem mój brat. O lato, lato - tak cieszę się na to, Że znów kwiatom dasz tysiąc barw.
Lato, lato - uwielbiam Cię za to, Że pływam z tatą wśród fal. O lato, lato - tak lubię Cię za to, Że nie jestem jak blada twarz. Lato, lato - uwielbiam Cię za to, Że jest piratem mój brat. O lato, lato - tak cieszę się na to, Że znów kwiatom dasz tysiąc barw.
Lato bez dwój... Lato bez dwój...
Lato, lato - uwielbiam Cię za to, Że pływam z tatą wśród fal. O lato, lato - tak cieszę się na to, Że znów kwiatom dasz tysiąc barw.
Lato... Lato bez dwój.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.