Zobaczysz, jeszcze z tego wybrnę, nie będzie dziury w niebie, pamięć - jak szybę - wytrę... Niech no tylko przyjdę do siebie.
Wystarczy jedna chwilka, wystarczy jeden gest, i przyjdę, przyjdę do siebie... Lecz gdzie to jest? Lecz gdzie to, gdzie to jest?
Zobaczysz, zobaczysz, zajdę ja daleko - we włosach złoty grzebień... dłonie, jak białe mleko... Niech no tylko przyjdę do siebie. Niech no tylko przyjdę do siebie.
W jesieni lustrze bladym zastygnie strużka łez, i przyjdę, przyjdę do siebie... Lecz gdzie to jest? Lecz gdzie to, gdzie to jest?
Zobaczysz, zobaczysz jeszcze mnie zawołasz, jak ja wołałam ciebie... Przerwiesz daleki wojaż, za hamulec szarpniesz w potrzebie...
Wystarczy jedno słowo, wystarczy jeden gest, i przyjdę, przyjdę do ciebie Lecz kto to jest? Lecz kto to jest? Lecz kto to jest? Lecz kto to, kto to jest?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.