Od punktu A do punktu G Przemieszczasz się w sekundy dwie A ja ci służę dobrą radą - Nie myl kobiety z autostradą A ja ci służę dobrą radą - Nie myl kobiety z autostradą
Bo będzie źle
Puszysz się w łóżku jak za sterem A sprawa lepiej by się miała Gdybyś był czułym globtroterem Gdzieś na bezdrożach mego ciała Czytał mnie tkliwym Braille'em dłoni Wyczekiwanym był mi gościem Aż się nad nami niebo skłoni I zamknie jak niebieska pościel
Od punktu A do punktu G Przemieszczasz się w sekundy dwie A ja ci służę dobrą radą - Nie myl kobiety z autostradą A ja ci służę dobrą radą - Nie myl kobiety z autostradą
Bo będzie źle
Spamiętaj ścieżki w moje ciało Wyciągnij wnioski po podróżach To choćby nie wiem co się działo W dłoniach zakwitnę ci jak róża Zapisuj w sercu mapy wspomnień Gdzie się zawiłość nerwów przędzie Bo po tych mapach trafisz do mnie Nawet gdy całkiem nas nie będzie
Od punktu A do punktu G Przemieszczasz się w sekundy dwie A ja ci służę dobrą radą - Nie myl kobiety z autostradą A ja ci służę dobrą radą - Nie myl kobiety z autostradą
Bo będzie źle
Więc sprawa lepiej by się miała Gdybyś był czułym globtroterem Lecz znów rozbijasz się na skałach Pusząc się w łóżku jak za sterem
Od punktu A do punktu G...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.