Mój piękny panie, raz zobaczony w Technicolorze, Piszę do pana ostatni list. Już mi lusterko z tym pana zdjęciem też nie pomoże, Pora mi dzisiaj do ślubu iść...
Mój piękny panie, ja go nie kocham, taka jest prawda, Pan główną rolę gra w każdym śnie. Ale dziewczyna przez świat nie może iść całkiem sama, Życie jest życiem, pan przecież wie...
Już mi niosą suknię z welonem, Już Cyganie czekają z muzyką, Koń do taktu zamiata ogonem, Mendelssohnem stukają kopyta.
Mój piękny panie, z tego wszystkiego nie mogłam zasnąć, Więc nie mógł mi się pan przyśnić dziś. I tak odchodzę bez pożegnania, jakby znienacka Ktoś między nami zatrzasnął drzwi...
Już mi niosą suknię z welonem, Już Cyganie czekają z muzyką, Koń do taktu zamiata ogonem, Mendelssohnem stukają kopyta.
Jeszcze ryżem sypną na szczęście, Gości tłum coś fałszywie odśpiewa, Złoty krążek mi wcisną na rękę, I powiozą mnie windą do nieba.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.