Możesz kląć, ostro pić, w bramie spać, ja nie powiem, że to wstyd Wybór Twój, życie też Jesteś wolny, rób co chcesz Palce gryźć, deptać czas W tanim piwie moczyć twarz Budzić się z obcym kimś, kto musi mieć imię
Klinem klin ale stąd do samych Chin Głowę dam nikt nie trafi się jak ja Klinem klin, nasze deliryczne dni Zgubę masz, kto przygarnie psa?
Mówisz, że krótka smycz, tlenu brak Mówisz, że horyzont znikł Łóżko ma strony dwie Miłych snów i bujaj się Pożal się komu chcesz, świat jest pełen pustych zer Ta czy ta, weźmie Cię, dla mnie czas pracuje
Klinem klin ale stąd do samych Chin Głowę dam nikt nie trafi się jak ja Klinem klin, nasze deliryczne dni Zgubę masz, kto przygarnie psa?
Sytuacja taka jest jak jest Sytuacja może zmienić się Ktoś ma kłopot, myślę że nie ja Miłego dnia i bez urazy, pa
Klinem klin ale stąd do samych Chin Głowę dam nikt nie trafi się jak ja Klinem klin, nasze deliryczne dni Zgubę masz, kto przygarnie psa?
Klinem klin ale stąd do samych Chin Głowę dam nikt nie trafi się jak ja Klinem klin, nasze deliryczne dni Z głowy masz, kto przygarnie psa Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|