Pozdrawiam, Kida ale Elbląg szkole 600 kilometrów, może byłeś w Częstochowie Teraz piszę to na Broxie, ale na luzie odpowiem Mówisz Smarki, zdissowali Cię ludzie w Chorzowie Koncert Skype, jesteś pewien, że to śmieszne A to ja grałem już dwa razy u Cebie w mieście Byłem pierwszym strzelcem, uwierz mała Więc strzelaj do pustych butelek, bo Ci zrobię drugie Dallas Dwumetrowce, słuchaj, boli kompleks Bo ty w ogóle nie musisz kucać do moich jąder Więc, kiedy mówisz do mnie "Jimson, golisz jaja" Biorę Cię za wszarz mała, mówię "poliż jaja" Synu, w duchu miałem Cię olać, bez kitu, jak ty Orua On cię wypluł, bo nie ma go na bilbordach Na czym ty się wozisz? Na puchu? Ja pierdolę, koleś Idź bić pionę z Sokołem przy rosole To, że grasz z hip-hop.pl wiem o Hirku z wywiadu Chciałeś tak bardzo, że dałeś tam siedem minut rapu Pozdrawiam twoją mamę, nie kumasz w ogóle linijek Widać alko przeżarło i wątrobę i logikę Odbij i nagrywaj swoje flow nad kiblem Jeżeli twoje jest żywe ja jestem drugi Big L Lecz rap biznes Cię wydupczy i wychowa Ja zostanę królem kundli, a ty psem Jimsona
Beefy nie są mądre, kiedy Zaczynasz do ludzi, którzy są od Ciebie lepsi Zapytam, po chuj Ci miałem udzielać tej lekcji? Tomek, i po chuj jęczysz pod telefonem? Nie wiesz, co się stanie teraz Tomek, pomyśl, czas się wieszać Teraz nie masz czasu już na szybką spowiedź Orzeu, Jimson, Bober, to jest hip-hop, koniecTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.