Za każdym razem, kiedy patrzę w twoje oczy, czuję jak bym ze ścieżki okrutnego życia zboczył. Za każdym razem, kiedy cię widzę, zapominam o tym, że świata nienawidzę. Gdy rozmawiasz ze mną i śmiejesz się, mam ochotę powiedzieć, że kocham cię. Szaleję za tobą jak za nikim do tej pory. Ty byłaś chora i ja też byłem chory. Chory z miłości, bo spotkałem ciebie, tylko nie wiem jak przekonać ciebie do siebie. To uczucie moje serce stało się twoje. Nie przeszkodzą nam w tym związku żadne gnoje. Ty będziesz wierna i ja też będę wierny. Gdy ciebie nie ma jestem jakiś blady, taki mizerny. A to wszystko przez to, że cię kocham. Gdy jest z tobą źle już za tobą szlocham. Zrozum to, że chcę z tobą być, bez ciebie nie mam po co żyć. Będzie dobrze razem nam, wiem to, bo na wylot ciebie znam. Proszę daj mi tą szansę. Może jestem ubogi i nie szastam hajsem, ale najważniejsze jest to, to piękne uczucie. Jeżeli chcesz to możemy stąd uciec. Będziemy sami tylko nas troje, ty, ja i uczucie moje i twoje. Będę mógł pieścić cię miłymi słówkami. Będę mógł obdarowywać cię skromnymi prezentami. Będę mógł cię delikatnie obejmować, tylko pozwól nam ten związek zbudować. Pomogę ci w każdym twoim problemie, tylko zrób coś żebyśmy dalej nie rozmawiali w tremie. Dla ciebie mogę się zmienić całkowicie, tylko nie żyjmy tym, że nie damy rady, nie żyjmy w tym micie. Bóg nam pomoże. Do pomóż Boże. Będziemy wspaniałą parą, jak znajdę kasę to kupię ci obrączkę małą. I będziemy szczęśliwi ze sobą, a przede wszystkim ja z tobą. A nawet jeśli się nie zgodzisz, nie będziemy razem, to trudno, najważniejsze żebyś dalej żyła z tą chęcią do życia, z tym powerem, z tym gazem. Ale pamiętaj o jednym, ja zawsze będę ci wierny. Będę na ciebie czekał. Nie będę nażekał. Mam nadzieję, że zapamiętasz i mnie, i te dwa słowa zadedykowane tobie, czyli „Kocham cię!” Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|