Życie zawsze jest za krótkie Gdy się na nie z boku patrzy Więc nim wystrychnie cię na dudka Spróbuj trochę z nim powalczyć Możesz działać w pojedynkę I to nawet nie jest głupie O rozumne walcz współżycie Gdy konflikty masz w grupie
No to, no to, no to, no to No to lubmy się, lubmy się, lubmy Jeśli miłości nam nie staje Lepszy niż żaden - uśmiech smutny Kto o tym nie wie, ten jest frajer Lubmy się, lubmy się, lubmy O nielubienie najłatwiej w tłumie Lubmy się lub tolerujmy Gdy nie możemy się zrozumieć Lubmy się lub tolerujmy Gdy nie możemy się zrozumieć
Niech pogardę naszą budzi Fakt wstydliwy i perfidny Że nic tak nie pokrzepia ludzi Jak niepowodzenia innych Wciąż pod sobą kopią dołki Niezrażeni żadną klęską Trzeba wielkiej katastrofy By złączyło ich braterstwo
No to, no to, no to, no to No to lubmy się, lubmy się, lubmy Jeśli miłości nam nie staje Lepszy niż żaden - uśmiech smutny Kto o tym nie wie, ten jest frajer Lubmy się, lubmy się, lubmy O nielubienie najłatwiej w tłumie Lubmy się lub tolerujmy Gdy nie możemy się zrozumieć Lubmy się lub tolerujmy Gdy nie możemy się zrozumiećTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.