Po zielonym moście jadą, jadą goście, jadą goście do Warszawy wiozą wszystkie wielkie sprawy, wiozą troski i uśmiechy każdej wioski, każdej strzechy na ten wielki zjazd, hej, hej, na ten wielki zjazd.
Po stalowym moście jadą, jadą goście, jadą goście z hut gorących, w których przetapiają słońce, jadą, jadą, skry aż lecą, wiozą płomień serc i pieców na ten wielki zjazd, hej, na ten wielki zjazd.
(Jadą, jadą, jadą.) (x4)
Po błękitnym moście lecą, lecą goście, lecą naszej pieśni szlakiem ptaki białe, białe ptaki, niosą w dzióbkach srebrne witki, od nas wszystkich srebrne listy na ten wielki zjazd, hej, hej, na ten wielki zjazd.
Jadą goście z hut gorących, w których przetapiają słońce, jadą, jadą, skry aż lecą, wiozą płomień serc i pieców na ten wielki zjazd, hej, na ten wielki zjazd.
(Jadą, jadą, jadą.) (x4)
Po błękitnym moście lecą, lecą goście, lecą naszej pieśni szlakiem ptaki białe, białe ptaki, niosą w dzióbkach srebrne witki, od nas wszystkich srebrne listy na ten wielki zjazd, hej, hej, na ten wielki zjazd.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
