Nasz kapitan, chłop na schwał, W wielu bitwach udział brał, W każdej części świata moc wrażeń miał. Tysiąc razy szedł na dno I rekinów zabił sto, Lecz powieką nawet i nie mrugnął swą. Pośród burz czy za mgłą Zawsze nucił zuchowatą piosnkę swą...
Kapitanie, kapitanie, choć są chmury, Trzeba humor nawet mieć pośród burz! Kapitanie, kapitanie, nos do góry, Tylko śmiałych lubią fale wszystkich mórz!
Raz, gdy w porcie obcym stał, Pewnej damie serce dał I miłosnych porwał go uczuć szał. Tysiąc razy listy rwał, Jąkał się, nieomal mdlał, Nikt mu nic nie pomógł, choć przyjaciół miał. Zawsze drżał, gdy był z nią, I zapomniał zuchowatą piosnkę swą...
Kapitanie, kapitanie, choć są chmury, Trzeba humor nawet mieć pośród burz! Kapitanie, kapitanie, nos do góry, Tylko śmiałych lubią fale wszystkich mórz!
Kapitanie, kapitanie, nos do góry, Tylko śmiałych lubią fale groźnych mórz! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|