Zapatrzony, zapomniałeś, że tu jestem Nieobecny, oniemiały i daleki Zostawiłeś mnie w pół słowa w pół uśmiechu Tak wysoko uniesione masz powieki
W twoich oczach okno, stół, za oknem drzewo Ja w nich jestem, ale o tym nawet nie wiesz Z odchyloną nagle w stronę światła głową Zapatrzony gdzieś daleko, poza siebie
Pozwalasz mi się domyślać wszystkiego W bezruchu już tylko papieros się tli I mgła melancholii przesłania twój profil to boli Bo nie wiem gdzie ja, a gdzie ty
Zapatrzony, zapomniałeś, że tu jestem Smutek przyszedł i tak nagle nas rozłączył Zostawiłeś mnie w sekundzie takiej długiej Gdy przeglądam się w twych oczach niewidzialnych
A ja płaczę, łezka kap, a potem druga Zdaje mi się, że na zawsze ciebie tracę Bez powodu nagle stanął czas i jesteś Zapatrzony gdzieś daleko, poza siebie Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|