Już weselny stoi stół Samochodów tylu sznur Tłumy krewnych stoją w drzwiach Pannę młodą stroi biel Wziął fotograf ją na cel Taki ślub zdarza się tylko raz
Kwiatów i wiwatów moc Jest okazja rzadka bo Nasz przyjaciel żeni się Nieuchwytny był jak wiatr Obieżyświat, wolny ptak A tu dziś brzmi mu marsz pana M.
Bawmy się, bawmy się I wołajmy "Gorzko, gorzko" Choć słodycz w szkle Bawmy się, bawmy się Choć okruchy żalu Śpią na serca dnie
Barman nas niejeden znał I niejeden bar się chwiał Gdy mieliśmy dobry dzień Jeden za drugiego by Poszedł w ogień - tak jak w dym Przyjaźń to przecież jest męska rzecz
Nikt z nas nie przypuszczał, że Że on pierwszy złamie się I w drobniutką wpadnie dłoń Teraz myśli każdy z nas: Kto następny? On czy ja? Komu znów będzie bił ślubny dzwon?
[2x:] Bawmy się, bawmy się I wołajmy "Gorzko, gorzko" Choć słodycz w szkle Bawmy się, bawmy się Choć okruchy żalu Śpią na serca dnieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.