W kawiarni, w której stanął czas W której od dawna nie ma nas Siedzimy jeszcze zapatrzeni w puste szkło Powoli krąży kelner-duch Za szybą tylko cmentarz much I pytam, czy właściwie o to szło?
Tylko mi nie mów, że kochasz Tylko mi nie rób na złość Nic nie poradzą tu słowa Pożegnań nigdy nie dość
W Podkowie Leśnej w rannej mgle Na sennej stacji EKD Para za parą znika za zakrętem szyn A obok tuż o lata gwiazd Ciemnieją światła miast Jest wieczór i wychodzą ludzie z kin
Tylko mi nie mów, że kochasz Tylko mi nie rób na złość Nic nie poradzą tu słowa Pożegnań nigdy nie dośćTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.